okto było fantastyczne, uwielbiam takie składanki(dobra robota Olanna) No i uwielbiam Szczecin. Pozdrawiam wszystkich z tego pięknego miasta.Trudne ale świetne.Olanno Twoje kolaże są niezrównane,uwielbiam je.Puclowałyśmy razem z Hazel ;))
Co Cię podkusiło dać, w środku to duże zdjęcie? No ładne, ale czarny grochodrzew daje popalić!
A co do naszego spotkania - po pierwsze, to nie LOS nam nie sprzyjał, ja byłam otwarta na każdą propozycję, a po drugie, życie ponoć przed nami, niby tak, ale te mniejsze pół ;(
My raczej, w tamte okolice, zapuszczać się, w najbliższym czasie nie planujemy. Tak więc, to my czekamy na Ciebie w Łodzi ;)To część mojego dzieciństwaPospacerujcie... Tym bardziej, że pogoda w Szczecinie rzadko bywa brzydka. Pod latarnią z lewej miałam się spotkać z NASZĄ BI. Los nam nie sprzyjał - nie udało się. Żal, ale nic straconego, bo życie przed nami. Powodzenia...Trudne ale super. Olanno, mam nadzieję że to nie jest ostatnie Twoje słowo, pozdrawiam.Super puzzelki, piękny Szczecin!
